Zobaczyłam ciekawą formę albumu u
Artemyszy, a ponieważ zamieściła linka do autorki projektu, zobaczyłam i wsiąkłam. Zachciało mi się zrobić taki dość skomplikowany ale ciekawy album. Trochę odbiegłam od pierwowzoru. Album składa się z 7 części przyklejonych jedna do drugiej. Magnesy których w całym albumie sporo, przyciągają wzajemnie części i nie sposób skleić je ze sobą w linii prostej. Zrezygnowałam z klejenia, postawiłam na siłę magnesów i jutową wstążkę. Myślę że łatwiej wklejać zdjęcia i oglądać każdą część oddzielnie, ale coś za coś - moje części nie przyciągają się idealnie równo, trochę tracą na efekcie końcowym. Album tematycznie przeznaczony jest dla pary. W kieszonkach których nie za wiele w całości albumu, umieściłam maty i tagi. Ponieważ każda część jest oddzielna, wierzchnie strony baz również okleiłam. Pierwsza część największa ma wymiar 20 x 15 cm a najmniejsza 13 x 7.5 cm..
Część druga
Część3
Część czwarta
Część piąta
Część szósta
Część siódma
Końcówka
Jak widać części są ze sobą połączone tylko magnesami, a całość obejmuje jutowa szarfa.. Starałam się pokazać poszczególne części w miarę krótko na ile to możliwe. Dokładniej będzie na filmie.
Czekałam... jest przepiękny, a zabawa z nim też niezła. Już się cieszę na filmik.
OdpowiedzUsuńCudny album, świetnie dobrane papiery.:) Pozdrawiam serdecznie!:)
OdpowiedzUsuńTo jest tort cały! do takiego albumu wejdą wszystkie zdjęcia, łącznie z tymi z podróży poślubnej! :)Dużo tego, dużo pracy, i duża satysfakcja! Wspaniale wygląda!
OdpowiedzUsuń