wtorek, 26 kwietnia 2016

Świecznik

Drewienka zwykle ozdabiałam decoupagowo, ale tym razem za przykładem Oribelli  postanowiłam wykorzystać tekturki na moim trójkątnym świeczniku. Drewniany ostatni świecznik doczekał się "ubranka" :)
Nałożyłam gesso a na nie różową farbę kredową. Po przycięciu ramki, wykorzystałam 3 kwiatki które umieściłam u góry, pozostałe tekturki chyba znają wszyscy - typowe :)  wszystkie nasączyłam  ecoliną. Nie polecam  tego zabiegu, jeśli  mamy zamiar lakierować lakierem akrylowym , troszkę puściły kolor .
Jak widać 3 strony ozdobione tak samo, choć miałam zgryza czy nie przedobrzyłam z  ilością tekturek.
P.S. Jednak zmieniłam górę - bez tekturek.
 

5 komentarzy:

  1. Nie przedobrzyłaś, pięknie wyszło!

    OdpowiedzUsuń
  2. Tekturek "na bogato"... ale fajny efekt dają, mnie się spodobał ten sposób ozdabiania...

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja może bym pominęła te górne tekturki ,ale i tak pięknie wygląda :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację Ewinko- górne tekturki zdjęłam, jutro zrobię zdjęcie. Zdecydowanie lepiej wygląda, lżej.

      Usuń
  4. Świetny sposób na ozdobienie świecznika. Dużo tekturek, więc patrząc z każdej strony jest co podziwiać :)

    OdpowiedzUsuń