Puszka jakby oscrapowana można powiedzieć,bo oklejona resztkami wytłaczanych papierów.Czasem mam ochotę zrobić coś innego, użyć dawno nie używanych preparatów, past itp. i tak oto mam kolejny pojemnik.
Całość pokryłam inkami. Lubię te pasty,tylko dlaczego tak szybko wysychają...
Zachwycający efekt!
OdpowiedzUsuńPrezentuje się wspaniale- ja szybkie wysychanie właśnie w nich lubię- nie brudzą paluszków : )
OdpowiedzUsuńTak, cudowny efekt ;)
OdpowiedzUsuńPuszka po liftingu wygląda superowo :)
OdpowiedzUsuńPuszka wygląda rewelacyjnie :).
OdpowiedzUsuńPrzepiękność!!!!
OdpowiedzUsuńpuszka robi duże wrażenie, jest piękna :)
OdpowiedzUsuńPiękna jest! Wygląda jak tloczona z miedzi :)
OdpowiedzUsuńAmazing !!! ♥
OdpowiedzUsuńBarb in USA
Świetny efekt! Podzielam sympatię dla inek ;)
OdpowiedzUsuń