czwartek, 19 sierpnia 2021

Junk Journal

 Mój  zapał do zrobienia Junk Journala powstawał małymi kroczkami w ciągu około 2 lat. Najpierw poznawałam i uczyłam się robić dodatki  wzbogacające ten rodzaj albumu a zarazem upiekszające jego karty, na których umieszczamy swoje posklejane z  róznych resztek materiałów od papaierów począwszy na koronkach kończąc. 

Dowolność i dobór tak tematyczny jak i graficzny zależy od nas. Kto lubi JJ to wie, ze mimo wszystko są  zasady które pomogą osiągnąć zadowalający efekt końcowy. W moim albumie postawiłam sobie jako "temat" starając się zachować jakiś porządek treści - ale śmiesznie:) kwiaty, zwierzątka i ptaki. 

Można bawić się i komponować swoje albumy według własnego pomysłu. Na moich stronach umieściłam hidden clipsy, schowki, kieszonki. koperty, a w nich pochowałam znaczki, tagi, książeczki wszystkie zrobione z różnych papierów i serwetek.

 Opisuję moje nowe doświadczenie połączenia różnych kombinacji ze znanymi materiałami i technikami. Czas pokazać mojego  malucha wielkości 9 x 13 cm.





















Do zrobienia tego JJ zmobilizowało mnie wyzwanie na blogu artPiaskownica i tam własnie wstawię moją pracę.



8 komentarzy:

  1. Śliczne to- podziwiam i pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Podziwiam, niby forma dowolna...ale ileż pracy musiał kosztować! Z drugiej strony - zabawa przednia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Arte- to jeszcze bardziej wciągające twórczo niż robienie kartek.

      Usuń
  3. Taki mały junk a tyle pomieścił:)dziękuję za udział w wyzwaniu Art-Piaskownicy i życzę powodzenia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow, ile tutaj bogactwa w środku. Super wyszło :) Dziękuję za udział w wyzwaniu Art - Piaskownicy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny! Dziękuję za udział w wyzwaniu Art-Piaskownicy

    OdpowiedzUsuń
  6. Efekt końcowy jest fantastyczny - dużo pracy włożyłaś, ale było warto - pięknie :-)Dziękuję za udziała w wyzwaniu Art-Piaskownicy:-)

    OdpowiedzUsuń