Maj w
Spuchlikowie upływa pod znakiem czytania.
Maguda posadziła Spuchlinkę na stosie książek, i zaprasza do kolorowania. Kawoszce zrobiłam do pary Spuchlinkę książkową też na tagu. Kolorowałam podobnie, kredkami akwarelowymi, tło zrobiłam ecolinami.
Razem też ładnie wyglądają :)
A to nasza - Magudy - Spuchlinka.
Piękne tło zrobiłaś dla Spuchlinek :-))) Twoja szykuje się do egzaminów i może być wykorzystana na kartkę okolicznościową :-))) Ja poszłam w zakładkę;-)
OdpowiedzUsuńŚliiiiiiczna!!!!!!
OdpowiedzUsuńWspaniale!! Hahaha, świetnie wygląda w tym nakryciu głowy czytając Kubusia Puchatka :D
OdpowiedzUsuńAle urocza - czapka dodaje jej powagi!
OdpowiedzUsuńSa piekne!
OdpowiedzUsuńSłodziaki na maksa!
OdpowiedzUsuń