Ponieważ dawno nic nie targałam, to z przyjemnością poszłam w technikę warstwową.
Moja kartka może być odbierana w pionie i w poziomie, ale daleko jej do kartek Rudlis i Inki.
Kolej na kolorowanki - w ruch poszły stemple 3D, tusze distress a następnie japońskie farbki - ajajaj.
Moje próby wyglądają tak.
A tu nasz wspólny misz-masz.
To była baaardzo kolorowa sobota :)
Podobają mi się nasze prace - te kwiatuszki - jak na próbki wyglądają bardzo przyjemnie :)) będą z nas ludzie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo pracowita sobota :-) Śliczne projekty :-)
OdpowiedzUsuńNooo... co mi innego pozostaje jak zazdrościć pięknie spędzonego czasu... Kartka świetna, a kwiaty bajeczne.
OdpowiedzUsuńNie narzekaj, piękne kartki zrobiłyście ,rozpoznałam styl każdej z Was :-))) Kolorowane stemple też wyglądają wspaniale :-)))
OdpowiedzUsuńO ! to miłe. :-)))
UsuńAleż twórcze spotkanie! Kartki wyszły Wam przepięknie, a stemple...nawet bym nie wiedziała jak się za to zabrać...Cudne!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję za gościnę :) Bajecznie warstwowa jest Twoja karteczka!
OdpowiedzUsuńJakie cudne te kwiatuszki!!!
OdpowiedzUsuń