Kiedyś
Rudlis pokazała pracę z użyciem kopert pod nazwą Pozytywnik. Bardzo mi się jej pomysł spodobał i świąteczne wspomnienia zamknęłam w takim właśnie mini-albumie. Moje koperty są mniejsze - 14x9 cm. wykorzystałam 8 szt. W kieszonki powkładam zdjęcia umieszczone na tagach.
Sposób bardzo pomysłowy i łatwy do wykonaniu, przyjemność w ozdabianiu podwójna bo z radością wracałam do tych świątecznych dni.
No tak, jedni robią grudniownik, a Carmen zrobiła świętownik - superowo :)
OdpowiedzUsuńŚwiętownik baaardzo pozytywnie zamknął wspomnienia! Przyjemnie będzie powrócić do tych dni!!!
OdpowiedzUsuńOch, świetny jest!
OdpowiedzUsuńCarmen- i znowu zaskoczenie formą- bardzo podoba mi się,że szukasz nowych rozwiązań.Czuję się u Ciebie dziś bardzo zainspirowana...
OdpowiedzUsuńWspanialy pozytywnik!
OdpowiedzUsuń