Szczegóły i opis wymagań znajdziemy na blogach prowadzącej zabawę w tym miesiącu Inki i u Rudlis.
Oto główne założenia:
- powierzchnia stylizowana na starą, spękaną, odrapaną, przecieraną i sprawiającą wrażenie "wiekowej"
- kolory pastelowe, rozbielone, wytarte jakby, głównie ecru, seledyn, błękit, różowy, żółty i szary (jasne odcienie)
- kobiecy design - słodko - romantyczny (kwiatki, groszki, koronki, ornamenty, napisy)
Użyłam farby akrylowej, "poodzierałam" crakiem, dołożyłam troszkę pasty strukturalnej, i to wszystko wytuszowałam.
Troszkę warstw nie zaszkodziło całości.
Do zabawy można przyłączyć się w każdej chwili i pochwalić się swoją nową świąteczną kartką.
Popękana warstwa, lekki seledyn i koroneczki to jest to! Taki shabby w wersji light :)
OdpowiedzUsuńTiul, papierowa serwetka, listek, duża perła-kwiatek, warstwy...mrr piękna shabby kartka :)
OdpowiedzUsuńNiesamowity efekt, niesamowity....!!!
OdpowiedzUsuńTaka....odszukana po latach w pudle z pamiątkami....kapitalna jest.
OdpowiedzUsuńWarstwy nigdy nie szkodzą!Powierzchnia bardzo ciekawa : )
OdpowiedzUsuńŚliczną kartkę zrobiłaś :).
OdpowiedzUsuńJa na swoją nie mam jeszcze pomysłu ...
Piękna i ciekawa. Gratuluję pomysłu.:}
OdpowiedzUsuńNo i znowu zimowo, mimo że kwiecień :))) Rewelacyjnie wyszło postarzenie. Bardzo oryginalna kartka :)
OdpowiedzUsuńPiękne te spękania i widok za oknem :-)))
OdpowiedzUsuńPodoba mi się, a to popękane tło, mniam :)
OdpowiedzUsuń