Zasugerowałam się pięknym ATC Sylwii,która zaprosiła nas w lipcu do zabawy.
Zgodnie z życzeniem wybrałam postać - króliczka - polakierowałam jego pyszczek, dzwonek i książkę i nie powiem, żebym była z lakieru do paznokci zadowolona.
Chyba nie spełnił moich oczekiwań.
Z rozpędu po LO źle policzyłam,i zrobiłam aż 5 szt.
Jeśli ktoś jest chętny spoza Grupy i losowanej pary do wymiany,to się ucieszę.
Wszystkie jakie mam.
świetnie wyszły.
OdpowiedzUsuńJest (są) boskie !!!!
OdpowiedzUsuńChoć myszy, to cudne zwierzaki zrobiłaś
OdpowiedzUsuńUwielbiam tę postać króliczka w karcianym kubraczku- ja zdaje się zapisywać na wymiankę nie muszę...Już czekam....
OdpowiedzUsuń:-)) Wyszły świetne !!!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Królik rządzi! To przecież od niego się zaczęło, nie może go zabraknąć ;)
OdpowiedzUsuńPiękne! Fajny ten królik;)
OdpowiedzUsuńSuper ;) I świetne tło )
OdpowiedzUsuńJakoś tak- lubię tego królika ;) pomysłowe ATC
OdpowiedzUsuńUrocze maluchy :) Podoba mi się królik w karcianym ubranku :)
OdpowiedzUsuń